Historia współczesnej marihuany – hybrydy

Jak selekcja i hodowla wpłynęły na obecny, nowoczesny obraz konopi indyjskich, czyli jak kształtował się proces tworzenia hybryd marihuany?

Szukając nasion marihuany do swojej kolekcji napotykamy na tak wiele odmian, że może rozboleć głowa, choć od takiego przybytku ów ból jest tym z kategorii przyjemnych. Niezliczone smaki i aromaty, mnogość efektów i różne poziomy THC czy CBD, szczególnie jeżeli jesteś początkującym kolekcjonerem, mogą powodować chęć posiadania wszystkich – bo każda z nich jest niesamowita i warta sprawdzenia. Jak to się stało, że tyle różnorodnych odmian marihuany powstało? Co to są hybrydy marihuany?

Tytaniczna praca growerów na całym świecie

hybrydowe odmiany marihuany

Hybrydy marihuany – dziś są najbardziej pożądane

Hodowcy niemal bez przerwy pracują nad nowymi odmianami konopi krzyżując odmiany marihuany z całego świata. Jednym z głównych czynników takiego stanu rzeczy jest fakt, że przez ostatnie lata w coraz większej ilości państw widoczna jest pozytywna zmiana przepisów dotyczących marihuany. Liberalizacja prawa dotyczy nie tylko medycznej marihuany ale coraz częściej widzimy zmiany odnośnie legalnego użytkowania konopi do celów rekreacyjnych. Taki stan rzeczy przekłada się automatycznie na liczbę odmian dostępnych u producentów nasion. Historia powstania wielu szczepów konopi jest skomplikowana, w szczególności jeżeli mówimy o współczesnych hybrydach. Zagłębiając się jednak w temat możemy zauważyć, że wiele z nich zawdzięcza swój byt zaledwie kilku kluczowym projektom fanatyków marihuany.

Ale zanim o tym, by w pełni zrozumieć historię współczesnej marihuany musimy zacząć naszą podróż od znajomości linii poszczególnych odmian. To właśnie znajomość linii genetycznej danych szczepów może pomóc w wyborze tej odpowiedniej dla naszych potrzeb konopi indyjskiej.

Taksonomia konopi

Istnieje kilka różnych rodzajów konopi, a do głównych zaliczamy sativę, indicę i ruderalis. Choć zapewne nadgorliwi miłośnicy systematyki roślin będą uważać powyższy podział za zbyt ogólnikowy, gdyż według nich do prawidłowej klasyfikacji niezbędny jest rys historyczny danego szczepu, podział na sativę, indicę i ruderalis wydaje się najbardziej prosty i użyteczny. Przyjrzyjmy się każdemu rodzajowi marihuany osobno.

Cannabis sativa – gigant lubiący ciepło

Sativy mogą osiągać nawet do 6 metrów wysokości! Charakteryzują się stosunkowo dużymi, długimi lancetowatymi listkami, wytwarzają częściowo odsłonięte pąki. Cannabis sativa są przystosowane raczej do cieplejszych szerokości geograficznych, gdzie występują długie i ciepłe dni pozwalające na nieustanny rozwój tej rośliny.

Cannabis Indica – wewnętrzny spór taksonomów

Rośliny Indica osiągają do 3 metrów wysokości. Charakteryzują się gładkimi, gęstymi, spiczastymi liśćmi choć mniejszymi niż występują w cannabis sativa. Przyjęło się, że to górzyste tereny Indii są kolebką tej genetyki. W 1926 roku Nikołaj Wawiłow uznał przystosowaną do górzystego klimatu odmianę Afghani za odrębny rodzaj marihuany, twierdząc, że nie można zaliczyć Aghani do Indici. Marihuana afgańska zwykle jest przypisywana do rodzaju indica, jednak Nikołaj wyszczególniając cechy odróżniające Afganki od indica otworzył trwającą do dziś dyskusję nad ostateczną ilością rodzajów marihuany. Cechy te to niższy wzrost (mniej niż 180 centymetrów), szersze i dłuższe listki zakończone charakterystycznymi długimi ogonkami, szybszy czas kwitnienia, bardziej uspokajający haj odróżniały afghanki od pozostałych roślin cannabis indica.

Większość użytkowników konopi nie popiera oddzielania genetyki afghani od rodzaju indica. Należy jednak pamiętać, że chociaż Indie mają zimne góry na północy, to na południu występuje również klimat tropikalny. Ta duża zmienność środowiskowa może pomóc w wyjaśnieniu różnic morfologicznych, które stwarzają problem niektórym badaczom w klasyfikacji odmiany Afghani.

Cannabis Ruderalis – geny które stworzyły współczesne automaty

Rośliny ruderalis należą do najmłodszych jeżeli chodzi o sklasyfikowanie, gdyż szacuje się to wydarzenie na rok 1924. Konopie te pochodzą z zachodniej Syberii i Azji Środkowej. Osiągają nie więcej niż 60 centymetrów. Cannabis Ruderalis posiada gładkie, wydrążone łodygi oraz szerokie listki. Ruderalis uważane jest za genetyczne źródło automatycznie kwitnącej genetyki konopi. Tzw. automaty nie wymagają krótkich dni, czyli zakwitają samoczynnie nawet jeżeli długość dnia ciągle przekracza 12 godzin. Ruderalis niezależnie od cyklu świetlnego zaczyna kwitnąć, gdy tylko osiągną dojrzałość, a dzieje się to w zaledwie kilka tygodni po wykiełkowaniu.

hybrydy marihuany

Marihuana uprawiana na zewnątrz – często była pozostawiona sama sobie.

Jak genetyka konopi indyjskich zdobywała kontynenty

Rolnicy sieją nasiona, z których powstaje roślina. Następnie następuje naturalne zapylanie, później zbiórka plonu i nasion. Zebrane nasiona rolnicy wykorzystują w następnym roku. Powtarzalność takiego cyklu pozwala na rozwój rodzinnych odmian danej rośliny. Proces ten powtarzany co roku, był standardową procedurą aż do nowożytnych czasów. Znajomość tego procesu pozwala wysnuć wnioski, że obecne rodowe odmiany są w pewnym stopniu wynikiem doboru naturalnego, gdyż bez większej ingerencji człowieka, rośliny same musiały sobie radzić w różnych warunkach.

Wpływ warunków zewnętrznych na rośliny

Na kondycje danego gatunku roślin mają wpływ różne czynniki. Można tutaj wyodrębnić dwa główne. Pierwszym jest środowisko, w tym opady, temperatura, poziom wilgotności czy poziom nasłonecznienia w ciągu dnia. Drugim czynnikiem jest czynnik biologiczny. Będą to wpływające na roślinę patogeny czy zwierzęta roślinożerne – bo to one determinują żywotność danych roślin w środowisku, w którym występują. W trudnych warunkach przetrwają tylko najmocniejsze geny. Im mocniejsza genetyka tym roślina produkuje zarówno więcej pyłku jak i nasion, niż rośliny gorzej radzące sobie z presją czy to środowiskową czy biologiczną. Dlatego też rodzinne odmiany przystosowane są głównie do warunków, w jakich je hodowano.

Jak genetyka podbija kontynenty

Rolnicy handlującymi rodzimymi regionalnie nasionami, wpływają na rozwijanie się genetyczne roślin. Rośliny z danych obszarów geograficznych posiadają wspólne cechy przy utrzymywaniu pewnego poziomu różnorodności genetycznej. Podobny proces miał miejsce u konopi indyjskich, które są podstawą nowoczesnych hybryd. Do takich lokalnych odmian marihuany zaliczamy min.: Afghani, Durban Poison, Colombian Gold, Jamaican, Panama Red i Thai.

Klasyczne odmiany hodowlane

Na podstawie historii marihuany w Stanach Zjednoczonych możemy dojść do wniosku, że lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte XX wieku to czasy, kiedy to w USA zdecydowana większość marihuany znajdującej się w obrocie pochodziła z zewnętrznych upraw. Wynikało to z wiedzy i tradycji rolniczej w tamtych czasach. Nikt nie zaprzątał sobie głowy, by stwarzać konopiom lepsze warunki, by jakoś specjalnie się o nie troszczyć. Jak były siane na dworze, tak same dorastały i były ścinane – i tak w kółko.

Hybrydy marihuany – początek

Szacuje się, że początek lat 60. XX wieku był przełomem, jeżeli chodzi o hodowle odmian marihuany nastawionych na wysoką zawartość THC (tetrahydrokannabinolu). Przełom w hodowli mocniejszych odmian marihuany rozpoczął się właśnie na terenie Ameryki Północnej. Odmiany jamajskie oraz północnoamerykańskie szybciej kończyły fazę kwitnienia, ale miały stosunkowo niewielką moc. Ówcześni hodowcy zaczęli krzyżować te szczepy z dłużej kwitnącymi, ale silniejszymi odmianami z Panamy, Kolumbii i Tajlandii. W swojej hybrydyzacji szli dalej, selektywnie tworząc najsłynniejsze outdoorowe sativy z lat 70. XX wieku czyli oryginalną Haze i Maui Wowie.

Rolnicy wykorzystywali do tego metodę chowu wsobnego. Obejmowała ona selekcję żeńskich oraz męskich roślin, wykazujących pożądane cechy. Następnie zapylali żeńskie odmiany. Staranna selekcja połączona z chowem wsobnym dała na przestrzeni kilku pokoleń ujednoliconą linię, w której wszystkie rośliny wykazywały cechy, na których zależało hodowcom. Dzięki temu powstawały ustabilizowane odmiany, które zachowały charakterystyczne cechy szczepu.

W następnej części zaprezentujemy topowe, legendarne odmiany, czyli hybrydy marihuany, które dzięki opisanej powyżej żmudnej pracy hodowców są dziś wykorzystywane do tworzenia nowych odmian konopi indyjskich. Zapraszamy do komentowania oraz śledzenia nas na Facebooku (klik) i Instagramie (klik). Dzięki temu nie przegapicie kolejnej części tej niesamowitej historii.

Zostaw komentarz

Zostaw komentarz